Pytania o podkładki.
#1
Witajcie.
Przeniosłem z tydzień temu kilka drzewek (podkładek) posadzonych w zeszłym roku do doniczek. Chciałbym, aby się ogrzały i rozpoczęły wzrost (życie). Mam też kilka pytań dotyczących szczepienia:
1. czy świeżo odpakowane zrazy mogę szczepić na tych podkładkach z piwnicy? Mam otrzymać zrazy z Niemiec i zakładam, że mogą trafić do mnie w ciągu tygodnia czy dwóch. Czy może powinienem je trzymać jeszcze jakiś czas w lodówce?
2. czy podkładki posadzone w zeszłym roku mogę wykopać i zakopać w ciepłym piasku w piwnicy? Chodzi mi tu o to, że łatwiej szczepić "z ręki" oraz o to, że w piwnicy będzie cieplej i może ruszą lepiej niż w zeszłym roku. Zakładam, że nie można albo nie zaleca się, ale wolę dopytać Wink
Zapraszam do tematu mojego przydomowego sadu :)
Odpowiedz
#2
Powinieneś poczekać ze szczepieniem aż podkładki ruszą ze wzrostem, najlepiej żeby pojawiło się zielone na najwyższych pędach (teoria mówi o nabrzmiałych pąkach, ale lepszą mam udatność gdy soki buzują).
Możesz szczepić z miejsca, ale ja wolę wrzucić do wody na kilka godzin, później do roztworu topsinu na kilka minut i dopiero szczepić (topsin już zakazany, więc jakiś inny grzybobójczy trzeba będzie stosować). Topsin to profilaktyka, moczenie w wodzie w sumie też. Nie wiadomo czy zrazy nie były przesuszone czy coś.

Oczywiście że możesz wykopać i posadzić do piasku, tylko jak już ruszą i zaszczepisz, zrosną się to będziesz je musiał trzymać w temp powyżej zera (jeśli będzie więcej niż 10 to zapewne będzie potrzebny parapet albo doświetlanie bo inaczej pędy się wyciągną).
Odpowiedz
#3
A zrazy oczywiście cały czas w lodówce, najlepiej jak mają ~1-2C, zdarzało mi się że przy standardowym ustawieniu ~4-6C zaczynały same z siebie puszczać, a wtedy to już przepadło.
Odpowiedz
#4
Dzięki ☺️
W takim razie naszykuje sobie wiaderko z piaskiem na podkładki i wykopie z doniczek z 10 drzewek celem zaszczepienia ich.
W piwnicy mam ok 15 *C. Mam piec na pellet i on trzyma temperaturę. Przeniosę sobie także jeszcze kilka doniczek i może znów spróbuję że zrazami starych odmian jabłoni. Jakieś tam okienko jest, ale nie daje ono dużo światła.
Zapraszam do tematu mojego przydomowego sadu :)
Odpowiedz


Skocz do: