![]() |
Klasyfikacja cydrów - cydry francuskie - aromaty i style - Wersja do druku +- projekt CYDR (https://projektcydr.pl/forum) +-- Dział: Jak robimy cydr (i jak go nie robimy) (https://projektcydr.pl/forum/forumdisplay.php?fid=1) +--- Dział: Kajecik cydrownika (https://projektcydr.pl/forum/forumdisplay.php?fid=5) +--- Wątek: Klasyfikacja cydrów - cydry francuskie - aromaty i style (/showthread.php?tid=2504) |
RE: Klasyfikacja cydrów - cydry francuskie - fantazyjny13 - 2022-02-10 Co do aromatów kiszonkowych - te są bardzo łatwe do znalezienia w tzw winach naturalnych (niskointerwencyjnych) gdzie na ogół nie stosuje się siarkowania moszczu przed fermentacją. Z pewnością jest to cecha dotyczącą bakterii a nie owoców - konwencjonalne wina z tych samych szczepów nigdy nie mają takich aromatów, za to wina naturalne dość często. Prawdopodobnie są odpowiedzialne za to dziko żyjące bakterie mlekowe - te same które nam kiszą kapustę ![]() RE: Klasyfikacja cydrów - cydry francuskie - blackpowder - 2022-02-10 Bartek, jeśli dobrze rozumiem prowadziłeś od początku fermentację soku w beczce przygotowanej jak opisałeś na blogu przez zaszczepienie wybranymi drożdżami i O. oeni? Czyli FJM zachodziła równolegle z pracą drożdży i w niskiej temperaturze? Ciekawi mnie czy wstępnie siarkowałeś sok i jaki jest teraz spadek kwasowości? W moich dotychczasowych nastawach dzika FJM występowała w czasie wiosennego "odbicia" fermentacji wraz ze wzrostem temp. (widoczna lekka pianka i praca na granicy wysycenia CO2), co dawało spadek kwasowości około 1 g/L i tylko minimalny spadek gęstości. RE: Klasyfikacja cydrów - cydry francuskie - Bartek - 2022-02-10 Nie siarkowałem. Zaszczepiłem FJM na kilka dni przed dodaniem drożdży - w ten sposób FJM rozpoczyna się przed alkoholową i jest wyraźnie silniejsza. Spadek TA szacuję na ~4 (8,7 -> 4,7). Postaram się to wszystko opisać, jak znajdę trochę czasu, strasznie zajęty jestem ostatnio.. RE: Klasyfikacja cydrów - cydry francuskie - blackpowder - 2022-02-10 Dzięki. RE: Klasyfikacja cydrów - cydry francuskie - kuneg - 2024-11-25 (2021-08-06 08:09 PM)Bartek napisał(a): Wracając jeszcze do tego "kiszonkowego" aromatu. Właśnie trafiłem na fajną klasyfikację aromatów. Kapusta kiszona (sauerkraut) wymieniana jest jako jeden z możliwych produktów/efektów działania bakterii mlekowych. Wiele tradycyjnych cydrów przechodzi FJM, więc pewnie trafiłaś właśnie na takie. Wracając do aromatów kiszonkowych i różnorodności bakterii biorących udział w fermentacji, podaję link do strony o kiszeniu ogórków: https://pozytywniezakiszeni.pl/przepisy/kiszenie-ogorkow-kompendium-wiedzy/ Jest tam fajnie rozpisane, jakie szczepy/gatunki bakterii mogą się wkraść i zepsuć nam przetwory i dlaczego temperatura powyżej 20 st.C może być niebezpieczna dla cydru. Właśnie o takie zestawienie mi chodziło. W razie, gdyby stronka chciała zniknąć, to cytuję: Cytat:Nie będę wymieniał poszczególnych rodzajów bakterii biorących udział w tym etapie, warto jednak wspomnieć, że są to zarówno tlenowce, jak i beztlenowce, dlatego warto zwrócić uwagę na sposób mieszania solanki i napełniania nią naczynia, bo solanka bogata w tlen niepotrzebnie wspomaga rozwój bakterii tlenowych, których fermentację należy ograniczać. Powyższe wyjaśniałoby kwestie cydrów hiszpańskich i ich nader częstych aromatów kiszonkowych. Wszak tam jest znacznie cieplej i ciepłolubne bakterie dają znać o sobie. Aby więc uniknąć zagrożenia ze strony nieporządanych bakterii, lepiej jest fermentować cydr poniżej 20 st.C. Analogicznie będzie z ogórkami - najlepiej kiszą się w temp. ok. 20 st.C, a jak jest 30 st.C, to częściej się psują RE: Klasyfikacja cydrów - cydry francuskie - Bartek - 2024-11-25 Być może to właśnie temperatura przechowywania jest głównym źródłem tych wszystkich problemów, z którymi spotkałem się w cydrach rzemieślniczych. Jak sobie tak stoją na półkach sklepowych to z całą pewnością nie mają zapewnionej temperatury <25C, szczególnie w lecie. Tylko w jednym sklepie cydry stały w lodówce - reszta trzyma normalnie na półkach, czasem dość nasłonecznionych. RE: Klasyfikacja cydrów - cydry francuskie - szo - 2024-11-26 No ok, ale czyż nie byłoby tu rozwiązaniem zapasteryzowanie lub zasiarkowanie? Przecież wówczas mamy stabilizację, a chyba o to w nszym produkcie chodzi, żeby sobie nie żył własnym życiem I tu się ponownie potwierdza i wbija się nam w łeb, że fermentujemy w niskich temperaturach - nie za szybko, po czym stabilizacja i masz produkt <-right? Wybaczcie, ale poza teoretycznym rozkminieniem tematu, który pomaga w zrozumieniu procesu potrzebuję proste recepty, względnie alternatywy (różne narzedzie w ręku... żeby iść dalej i sobie z tym poradzić. RE: Klasyfikacja cydrów - cydry francuskie - Bartek - 2024-11-26 Siarkowanie w okresie dojrzewania zapobiega rozwojowi bakterii mlekowych i utlenianiu; nie potrzeba dużych dawek - 30-50ppm w zupełności wystarczy. Ale nie zatrzyma re-fermentacji. Więc jeśli chcesz mieć stabilny cydr z cukrem resztkowym to albo zaawansowana filtracja, albo pasteryzacja butelek. Na własne potrzeby to właściwie co kto chce, komercyjnie trzeba też myśleć o percepcji produktu - czy potencjalny klient szukający "naturalnego" i "zdrowego" cydru sięgnie po taki pasteryzowany lub filtrowany? No i też podobno pasteryzowane inaczej zmieniają się z czasem. RE: Klasyfikacja cydrów - cydry francuskie - ZbyszekTW - 2024-11-26 No i właśnie to jest pytanie... Czy naturalny = zdrowy... Czy zdrowiej jest pić cydr z mykotoksynami z "prawie zdrowych" jabłek i wszystkimi śmieciami jakie produkują "dzikie drożdże". Znaczna część tych wyższych alkoholi, acetonów, estrów, lakier do paznokci, smrodki, goryczki itd - to są trucizny w małych dawkach. Od tego później urywa głowę na drugi dzień. Czy zdrowiej jest wypić cydr z siarczynami i z "pryskanych" jabłek... Ja stawiam na tą drugą opcję. A cukier, jak ktoś potrzebuje, to najlepiej dodać po otwarciu łyżeczkę miodu do szklanki... RE: Klasyfikacja cydrów - cydry francuskie - Bartek - 2024-11-26 A'propos mykotoksyn, to według bieżącej wiedzy giną w procesie fermentacji: https://projektcydr.pl/forum/showthread.php?tid=1521 It is commonly admitted that the toxin is generally unstable during fermentation, so that products such as cider are usually free of patulin. In a recent study, the level of patulin in contaminated musts was shown to have decreased six-fold after two days of fermentation. Reports of patulin in cider are likely due to the adjunction of apple juice to produce ‘sweet cider’ or low-fermented cider. Ale ogólnie zgadzam się, że cydr fermentowany bez żadnych dodatków nie staje się automatycznie zdrowszy. Niestety, taka pokutuje percepcja. |