Szkodniki jabłoni
#1
Kolcoróg bizoniak - przybysz z Ameryki

Efekt składania latem jaj na korze młodych pędów jabłoni:
       

Wygląda na to, że niechcący zakupiłam Dabinetta razem z niechcianym lokatorem. Sadzonki tej odmiany miały najwięcej spękań kory i były najsłabiej wyrośnięte. Zanim się zorientowałam, to rozlazło mi się dziadostwo po całym sadzie. Teraz koniecznie muszę pryskać wszystko na przedwiośniu olejem parafinowym i to wszystkie drzewka, włącznie z orzechem włoskim, krzewami leszczyny, porzeczek i agrestów.

Kolcoróg nacina korę latem i składa w nacięciach jaja. Uszkodzenia kory są wrotami do innych infekcji. Uszkodzone wiązki przewodzące nie pozwalają na należyte odżywienie części nadziemnej składnikami pobranymi przez korzenie oraz na przekazanie do korzeni produktów fotosyntezy. Dalej chyba nie trzeba tłumaczyć efektów...

W języku polskim mało jest jeszcze informacji, jak z tym walczyć Sad
https://kobieta.wp.pl/kolejny-owad-dotar...719829024a
https://www.armuro.com/pl/kolcorog-bizon...zkodnikow/

A tu tłumaczenie z Wikipedii z języka angielskiego:
https://en-m-wikipedia-org.translate.goo...r_pto=wapp

Zwracajcie uwagę na wszelkie spękania kory na Waszych drzewkach, bo to dziadostwo robi się inwazyjne.
Mów mi Małgorzato :)
Odpowiedz
#2
Faktycznie, kora wygląda źle... Takie małe dziadostwo, a jakie uszkodzenia.

Ja bym to zrobił tak: przyładuj olejem w lutym i popraw w marcu (jednym ciężko ogarnąć, bo raz w lutym już bywa ciepło, później popada i znowu w marcu na chwilę się robi ciepło - to wtedy te jajka i larwy mają oberwać). Warto drzewko wesprzeć środkami stymulującymi korę - np. nutivax czy coś takiego w rejonie kwitnienia. a w późniejszym etapie jak jabłka będą się powiększać to daj jabłoniom mrówczan wapnia - pomoże i jabłkom i korze. To powinno wyprowadzić jabłonki z kryzysu.
Odpowiedz


Skocz do: