Liczba postów: 160
Liczba wątków: 5
Dołączył: 2024 Oct
Reputacja:
2
Lokalizacja: WLKP
2024-10-26 08:10 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2024-10-26 08:23 AM przez szo.)
Niestety, pomiarów do tej pory żadnych nie robiłem. I to jest duży błąd, aczkolwiek teraz od kiedy robię większą partię wyposażam swoje laboratorium, i zacznę za chwilę robić takie pomiary często, żeby mieć kontrolę. Nie mnie na pewno będę chciał skorzystać z profesjonalnego zewnętrznego laboratorium i takie wyniki uzyskać też z zewnątrz. To wskazuje że ta partia raczej zostanie zużyta na własny użytek niż na zewnątrz, chyba że mi się poszczęści wyjdzie naprawdę fajny cydr.
Założenie jest takie że przy następnej fermentacji cydru chciałbym wprowadzić bakterie fjm świadomie i z właściwego szczepu. Na forum winiarskim bardzo dokładnie opisują ten proces można by zaczepnąć stamtąd.
Dotychczasowych spostrzeżeń na małej partii zauważyłem, że cydr musi swoje odstać, odleżakować w butelce minimum 4-6m-cy, łagodnieje wtedy, ale nie myślałem że to może być za sprawą fjm, która w tym przypadku zapewne zachodziła spontanicznie, tym bardziej że cydr zazwyczaj był w temperaturze powyżej 17 stopni Celsjusza -Co sprzyjało fermentacji fjm.
Ja z kolei zauważyłem, że lepiej cydr jest refermentować w naczyniu zbiorczym niż w butelkach. Po pół roku leżakowania w naczyniu zbiorczym nagazowany cydr i sklarowany rozlewasz do butelek. Wówczas towar w butelce jest bardziej stabilny i przewidywalny.
Liczba postów: 82
Liczba wątków: 5
Dołączył: 2021 Dec
Reputacja:
7
Lokalizacja: Wzgórza Trzebnickie
Badania "podstawowe" kosztują coś koło 30 pln. Do tego przesyłka. Ale warto to zrobić, choćby dla celów naukowo-rozwojowych, żeby móc skalibrować to co się robi.
Podstawowe badania to:
Alkohol % obj.
Gęstość g/cm3
Kwasowość ogólna g/l /kw. winowy/
Kwasowość lotna g/l /kw. octowy/
pH
Kwas jabłkowy g/l
Kwas mlekowy g/l
Glukoza + Fruktoza g/l
Siarka jest dodatkowo płatna.
Liczba postów: 160
Liczba wątków: 5
Dołączył: 2024 Oct
Reputacja:
2
Lokalizacja: WLKP
Tak, na szybko przeanalizowałem ofertę i faktycznie w internecie gdzie znaleźć takie laboratoria. Za tę cenę na pewno warto się wykalibrować oraz w szczególności potwierdzić badania tuż przed butelkowaniem.
Ja znalazłem wine tech lab, ale pewnie w zielonej górze bliżej też coś znajdę.
Odnośnie fjm, to nie wiem jaką wiedzę tutaj ma Bartek, ale ZbyszekTW mógłby zostać wywołany do tablicy ponieważ on jest tutaj ekspertem w tej sprawie.
Liczba postów: 160
Liczba wątków: 5
Dołączył: 2024 Oct
Reputacja:
2
Lokalizacja: WLKP
I praktykiem z tego co wiem
Liczba postów: 160
Liczba wątków: 5
Dołączył: 2024 Oct
Reputacja:
2
Lokalizacja: WLKP
Ok, dzięki Bartku. Obecnie jednak, znacznie lepiej mi to wychodzi spontanicznie lub może nie zachodzi. Efekt jest ok póki co.
Liczba postów: 160
Liczba wątków: 5
Dołączył: 2024 Oct
Reputacja:
2
Lokalizacja: WLKP
Czyli Bartku, zamiast czekać na fjm, siarkowałeś, żeby nie zaszła? W winie dodają bakterie fjm do moszczu nawet... Czyli już na początku.
W keevingu byłoby na fjm miejsce? Niezależnie od technologii mogły by jest być niższe...
Spróbować kontrolować trzeba skoro ona zapewne i tak zachodzi - to tajemnicze wygładzenie w trakcie leżakowania.