Fermentaja cicha - uzupełnienie CO2 wolnej przestrzeni fermentora.
#11
Miałeś rację, wiadra to zło. Przyjechało nowe mniejsze wiadro ale po zlaniu cydru z nad osadu okazało się, że nowe mniejsze wiadro cieknie przy kranie.
W akcie desperacji umyłem "stare wiadro", na powrót przelałem cydr dolewając 6 litrów świeżego soku. Ciekawe jak szybko ruszy fermentacja i produkcja CO2? Z tyłu głowy rozważam opcję siarkowania nastawu ale znów obawa czy nie przesadzę w drugą stronę...

Liczę że całość jakoś wyprowadzę bo szkoda 23l młodego cydru.
Odpowiedz
#12
Niestety, na powierzchni widzę białe wykwity, pewnie drożdże korzuchujace Sad
Odpowiedz
#13
Ale wykwity w formie delikatnych bąbelków, czy taka zupełnie płaska mętna błona?
Za dużo tam masz cukru, żeby butelkować. Może kup/pożycz sobie jakiś gąsior, albo szklane damki.
Odpowiedz
#14
Do butelkowania na bank się nie nadaje, BLG po uzupełnieniu sokiem poszło do 5-ki. Dziś rano były widoczne małe ogniska wykwitów o średnicy do 1 cm, wrócę do domu to cyknę zdjęcie.

Edit: chyba wpadłem niepotrzebnie w panikę. Po całym dniu wygląda jakby to była piana, a po rurce widzę, że drożdże ruszyły. Zgodnie z obietnicą wrzucam zdjęcia pacjenta oraz foto zawartości jednej z ostatnich butelek z poprzedniego wyrobu. W pokalu już tylko część napitku bo wyszedł bardzo smaczny Smile


Załączone pliki Miniatury
           
Odpowiedz
#15
No, ładnie fermentuje. Nie edytuj postów tylko pisz nowe, łatwiej zobaczyć że jest coś nowego.
Odpowiedz


Skocz do: