2018-09-12 06:30 AM
Mały epilog do tego wątku: cydr, o którym dyskutowaliśmy jeszcze układa się w butelkach. Zobaczymy co z niego będzie, staram się już rygorystycznie przestrzegać układu 1:2:3, czyli miesiąc na pierwszej fermentacji, dwa na klarowaniu we wiadrze i trzy w butelkach. Pewnie też trochę wierzę, że dłuższy czas w butelkach trochę zatrze niedoskonałości związane z tempem fermentacji na początku. Cydr nastawiony ostatnio tymczasem bulgocze sobie w 16-17 stopniach i bulgocze, powiedzmy, nieśpiesznie.