Witam wszystkich
W listopadzie po raz pierwszy zabrałem się za produkcję Cydru. Mój pierwszy Cydr jest już praktycznie gotowy.
Jednak kiedy szykowałem się do rozlania cydru w butelki zauważyłem, że coś( pleśń?) unosi się na powierzchni. ( zdjęcie w poście poniżej)
Zwracam się wiec do was z prośbą o pomoc.
Co to jest? Czy cały cydr jest do wyrzucenia? Można to zignorować? Coś zrobiłem źle? Będę wdzięczny za każdą radę i sugestię.
Informacje:
Cydr nie śmierdzi (myślę, że pachnie normalnie)
Leżakował miesiąc czasu w pomieszczeniu o niskiej temperaturze ( pomiedzy 15 a 20 stopniami)
Z góry dziękuję za pomoc
W listopadzie po raz pierwszy zabrałem się za produkcję Cydru. Mój pierwszy Cydr jest już praktycznie gotowy.
Jednak kiedy szykowałem się do rozlania cydru w butelki zauważyłem, że coś( pleśń?) unosi się na powierzchni. ( zdjęcie w poście poniżej)
Zwracam się wiec do was z prośbą o pomoc.
Co to jest? Czy cały cydr jest do wyrzucenia? Można to zignorować? Coś zrobiłem źle? Będę wdzięczny za każdą radę i sugestię.
Informacje:
Cydr nie śmierdzi (myślę, że pachnie normalnie)
Leżakował miesiąc czasu w pomieszczeniu o niskiej temperaturze ( pomiedzy 15 a 20 stopniami)
Z góry dziękuję za pomoc