2020-01-14 07:46 AM
Jeśli chcesz mieć gazowany cydr, to musisz podczas butelkowania dodać cukru. Ja zwykle stosuję 4g/0,5L butelkę. Najlepiej najpierw wsypać do butelek, potem nalewać - jeśli sypniesz do nalanego to może się mocno zapienić. Alternatywnie możesz dosłodzić w balonie i rozlewać już taki z cukrem, ale wtedy musisz bardzo dokładnie rozmieszać, żeby cukier rozprowadził się równomiernie. W butelkach mieszać nie musisz, tam cukier się z czasem sam rozpuści.
Zwykły cukier jest OK, ewentualnie możesz użyć glukozy - jest trochę delikatniejsza i nieco szybciej refermentuje, bo jest cukrem prostym. Oczywiście można słodzić też miodem, świeżym sokiem, itd. itd. Nie potrzebujesz dodawać nowych drożdży - w tym cydrze wciąż masz ich mnóstwo. Po 2-3 tygodniach będziesz miał nagazowany cydr.
Po zabutelkowaniu zostaw sobie przynajmniej kilka butelek na pół roku - zobaczysz, że będą zdecydowanie lepsze niż te, które wypijesz od razu, i też z czasem zyskają na klarowności. Najbardziej uparte potrafią klarować się miesiącami, ale często już po kilku tygodniach widać zdecydowaną różnicę.
Zwykły cukier jest OK, ewentualnie możesz użyć glukozy - jest trochę delikatniejsza i nieco szybciej refermentuje, bo jest cukrem prostym. Oczywiście można słodzić też miodem, świeżym sokiem, itd. itd. Nie potrzebujesz dodawać nowych drożdży - w tym cydrze wciąż masz ich mnóstwo. Po 2-3 tygodniach będziesz miał nagazowany cydr.
Po zabutelkowaniu zostaw sobie przynajmniej kilka butelek na pół roku - zobaczysz, że będą zdecydowanie lepsze niż te, które wypijesz od razu, i też z czasem zyskają na klarowności. Najbardziej uparte potrafią klarować się miesiącami, ale często już po kilku tygodniach widać zdecydowaną różnicę.