2020-07-14 06:35 PM
Tradycyjnie cydry fermentowało się właśnie na zewnątrz, lub w nieogrzewanych i nieizolowanych budynkach, typu stodoły, etc. Z tym, że sezon na takie tradycyjne fermentacje to późna jesień do wczesnej wiosny. Niska temperatura to nie problem - fermentacja zwolni, przy kilku stopniach nawet się zatrzyma, ale potem ruszy ponownie. Gorzej, jeśli jest zbyt ciepło. Przy 20-kilku stopniach fermentacja lubi bardzo się rozpędzić, a szybka fermentacja daje gorsze efekty. Także póki jest niska/umiarkowana temperatura, pomysł żeby fermentować na zewnątrz jest dobry, bo dzięki temu można trochę spowolnić proces - ale jak zacznie robić się ciepło, lepiej przenieść ten nastaw do wewnątrz.