2021-09-14 01:28 PM
Haha, pewnie te jaszczurki i myszy zostają na młynkoodszypułkowarce . Dobry przykład, też fermentuję z dużą ilością śmieci i nic się nie dzieje (choć spróbuję klarować następnym razem). Dobry starter drożdżowy powinien załatwić dużo bo bardzo szybko stworzy poduszkę z CO2. Co innego jak ktoś fermentuje na dzikich drożdżach - tu bym był zwolennikiem bardzo czystego soku bo fermentacja może ruszać grubych kilka dni i jest bardzo niemrawa. Najlepiej wtedy zrobić dziki starter drożdżowy (a jeszcze lepiej kilka) tydzień wcześniej z soku i zadać takie coś.