Dziękuje wszystkim za rady Cydr przelałem do trzech mniejszych "pod korek". Jedną musiałem dopełnić sokiem, zebrałem kilka jabłek, przepuściłem przez sokowirówkę, sklarowalem i dla pewnosci podgrzałem.
Cydr zlewałem z wiadra przy pomocy kranu i każda butla jest inna
pierwsza - widać delikatny ruch w środku. Pomimo podówjnego przelewania i filtrowania przez sito dalej są jakieś drobinki. Możliwe, ze to drożdże z powierzchni opadają i się podnoszą?
druga - widać małe bąble unoszące się do góry, kolor czysty klarowny.
trzecia - tutaj dostało się najwiecej osadu z dna wiadra + dolałem pasteryzowany sok. Widać, ze dostała sporo cukru i mam ponowną fermentacje, piana rurką chce wyskoczyć, ale jeszcze jest płyn w środku.
Jak się ustabilizuje pierwsza i druga to do butelek, dzięki temu zwolnią mi się dwa mniejsze zbiorniki na nowe eksperymenty ...na duże wiadra brakuje muszę zdobyć wiedzę i doświadczenie.
Cydr zlewałem z wiadra przy pomocy kranu i każda butla jest inna
pierwsza - widać delikatny ruch w środku. Pomimo podówjnego przelewania i filtrowania przez sito dalej są jakieś drobinki. Możliwe, ze to drożdże z powierzchni opadają i się podnoszą?
druga - widać małe bąble unoszące się do góry, kolor czysty klarowny.
trzecia - tutaj dostało się najwiecej osadu z dna wiadra + dolałem pasteryzowany sok. Widać, ze dostała sporo cukru i mam ponowną fermentacje, piana rurką chce wyskoczyć, ale jeszcze jest płyn w środku.
Jak się ustabilizuje pierwsza i druga to do butelek, dzięki temu zwolnią mi się dwa mniejsze zbiorniki na nowe eksperymenty ...na duże wiadra brakuje muszę zdobyć wiedzę i doświadczenie.