Szkoda tych zmarzniętych listków. Powinny jednak odbić. Sprawdzaj prognozy i chowaj na noc w razie zapowiadanych przymrozków. Trochę za wcześnie zaczęły wegetację i będzie trochę "zabawy", żeby je ochronić.
Dodatkowo weź nożyczki z wąskimi czubkami i wytnij kwiaty - koniecznie. To nie czas na kwitnienie. Teraz jest czas na ukorzenienie i budowę pnia. Tak samo, jak posadzisz do gruntu - przez 3 lata usuwasz kwiaty, gdyby się pojawiły. Szkoda osłabiać sadzonki bezproduktywnym kwitnieniem.
Dodatkowo weź nożyczki z wąskimi czubkami i wytnij kwiaty - koniecznie. To nie czas na kwitnienie. Teraz jest czas na ukorzenienie i budowę pnia. Tak samo, jak posadzisz do gruntu - przez 3 lata usuwasz kwiaty, gdyby się pojawiły. Szkoda osłabiać sadzonki bezproduktywnym kwitnieniem.
Mów mi Małgorzato :)