Bartku, to może mnie dostała się butelka z dna kadzi? Producent ma wyraźnie problem z utrzymaniem poziomu, o czym poniżej.
Dzisiaj kolejny cydr z tej samej wytwórni.
Cydr rubinowy - z dodatkiem aronii
Cydr jest klarowny, bez bąbelków i z niskimi taninami. Aromat aronii jest wyczuwalny. Jak widać po kolorze, dodatek aronii jest symboliczny, więc podkręcenie tanin chyba ciut wyszło, ale dla mnie mało. Fajny pomysł z dodatkiem aronii. Na języku są ślady słodyczy, jakby glicerol, czy inny słodzik. Cyderek był zamknięty przyzwoitym korkiem. I to tyle z pozytywów...
Niestety, cydr jest zaoctowany - normalnie ocet jabłkowy z dodatkiem aronii. Nie wiem, czy dokończę szklaneczkę, czy zostawię do całkowitego zaoctowania. Byłby świetny ocet do sałatek
A może ten słodzik i aronia to była próba ratowania tego, co zostało z cydru po zaoctowaniu?
W naszaj skali 1 punkt za aromat aronii i 1 za prawdziwy korek, czyli 2/10.
P.S. Co ja źle robię, że fotki ustawiają się horyzontalnie?
Dzisiaj kolejny cydr z tej samej wytwórni.
Cydr rubinowy - z dodatkiem aronii
Cydr jest klarowny, bez bąbelków i z niskimi taninami. Aromat aronii jest wyczuwalny. Jak widać po kolorze, dodatek aronii jest symboliczny, więc podkręcenie tanin chyba ciut wyszło, ale dla mnie mało. Fajny pomysł z dodatkiem aronii. Na języku są ślady słodyczy, jakby glicerol, czy inny słodzik. Cyderek był zamknięty przyzwoitym korkiem. I to tyle z pozytywów...
Niestety, cydr jest zaoctowany - normalnie ocet jabłkowy z dodatkiem aronii. Nie wiem, czy dokończę szklaneczkę, czy zostawię do całkowitego zaoctowania. Byłby świetny ocet do sałatek
A może ten słodzik i aronia to była próba ratowania tego, co zostało z cydru po zaoctowaniu?
W naszaj skali 1 punkt za aromat aronii i 1 za prawdziwy korek, czyli 2/10.
P.S. Co ja źle robię, że fotki ustawiają się horyzontalnie?
Mów mi Małgorzato :)