Przegląd cydrów: Cydr Tradycyjny z Trzebnicy
#4
Bartku, to może mnie dostała się butelka z dna kadzi? Big Grin Producent ma wyraźnie problem z utrzymaniem poziomu, o czym poniżej.

Dzisiaj kolejny cydr z tej samej wytwórni.

Cydr rubinowy - z dodatkiem aronii
       
Cydr jest klarowny, bez bąbelków i z niskimi taninami. Aromat aronii jest wyczuwalny. Jak widać po kolorze, dodatek aronii jest symboliczny, więc podkręcenie tanin chyba ciut wyszło, ale dla mnie mało. Fajny pomysł z dodatkiem aronii. Na języku są ślady słodyczy, jakby glicerol, czy inny słodzik. Cyderek był zamknięty przyzwoitym korkiem. I to tyle z pozytywów...
Niestety, cydr jest zaoctowany - normalnie ocet jabłkowy z dodatkiem aronii. Nie wiem, czy dokończę szklaneczkę, czy zostawię do całkowitego zaoctowania. Byłby świetny ocet do sałatek Big Grin
A może ten słodzik i aronia to była próba ratowania tego, co zostało z cydru po zaoctowaniu?
W naszaj skali 1 punkt za aromat aronii i 1 za prawdziwy korek, czyli 2/10.

P.S. Co ja źle robię, że fotki ustawiają się horyzontalnie?
Mów mi Małgorzato :)
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Przegląd cydrów: Cydr Tradycyjny z Trzebnicy - przez kuneg - 2024-10-18 09:34 PM

Skocz do: