Przegląd cydrów: Cydr Tradycyjny z Trzebnicy
#7
Nadzieja podobno umiera ostatnia…

Jest i lodowy cydr na stole.

     

Zapach z butelki przyjemny, jabłkowy, z lekkim drewnem i skórą. Co do reszty, to porażka - zaoctowane i słodkie. To nie nadaje się do picia. Nadzieja skonała z wypaloną śluzówką żołądka… Sad
Z ciekawości wzięłam refraktometr i wyszło 18 brix. Ciekawe, ile buraka dodali, skoro na etykiecie jest 9,8% alkoholu?
0/10 punktów

Producent powinien wycofać ten, jak i rubinowy cydr z rynku, bo są zepsute.

Nigdy więcej tego nie kupię, bo 2/3 jest zepsute, a 1/3 jest tak słaba, że wydać ponownie 40 zł/butelkę to już głupota. Ciekawość zaspokojona i wystarczy. Sad

Polecam jedynie dla koneserów mocnych wrażeń Big Grin

P.S. Znalazłam zastosowanie dla tych octów jabłkowych. Ocet ma wszak działanie odchudzające, więc może z rana po 100 ml by łykać codziennie? Potem wszystko inne, co Cię spotka w ciągu dnia, będzie już przyjemnością? Big Grin
Mów mi Małgorzato :)
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Przegląd cydrów: Cydr Tradycyjny z Trzebnicy - przez kuneg - 2024-10-20 10:09 PM

Skocz do: