Fermentaja cicha - uzupełnienie CO2 wolnej przestrzeni fermentora.
#1
Cześć.
Mój pierwszy cydr (z dużym wsparciem informacyjnym z tutejszego forum Smile ) wykonany z mieszanki soków NFC już za mną. Skonsumowane blisko 90% zapasów więc śmiało można uznać, że efekty były zadowalające Smile

Ale jak to mówią, apetyt rośnie w miarę jedzenia więc obecny nastaw 18L zrobiłem z delikatnie innych proporcji soków (13-14 BLG). W ramach poprawy procesu chciałbym zlać cydr po burzliwej fermentacji z nad osadu do kolejnego pojemnika aby dać mu czas na klarowanie.

W związku z tym, że kolejny / drugi fermentor jest mniejszy (20L) ale to nadal też wiadro, zastanawiam się czy ktoś wykorzystywał takie rozwiązanie w którym po zlaniu z nad osadu, wolną przestrzeń w wiadrze nad cydrem wypełniał CO2? W teorii taki zabieg powinien zmniejszyć ryzyko utleniania młodego cydru i uniemożliwić rozwój drożdzy korzuchowych.

Albo może w ogóle nie zawracać sobie głowy ze zlewaniem i zostawić cydr aby drożdże usiadły na dnie i dopiero później rozlewanie i refermantacja w butelkach?

Z góry dziękuję za wszelkie opinie / porady.

Pozdrawiam,
4est.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Fermentaja cicha - uzupełnienie CO2 wolnej przestrzeni fermentora. - przez 4est - 2024-11-09 05:48 PM

Skocz do: