2025-02-18 07:21 AM
Cześć u nas na osiedlu otworzyli sklep z piwem kraftowym i cydrem - Browar pod nosem.
Zaszedłem tam ze zdziwieniem i zaciekawieniem i przyznam szczerze, że takich sklepików brakuje - one powinny być zamiast żabki czy dużego bena lub obok.
Sprzedawca był bardzo życzliwy i rozmowny, choć widzą o cydrach nie grzeszył - wiadmoa rzecz, że o piwie to bym więcej z nim pogadał bo cydry pewnie mniej schodzą - musze go później dopytać jaki jest udział cydru w obrocie. Co do jednego miał rację miałe na pólce "topkę" tj. najbardziej rozpoznawalne cydry i w sumie te, które mają równiez tutaj niezgorszą renomę.
Wybór padł na Dabinetta tj. wytrawny nie mogę się doczekać, chyba dzisiaj wieczorkiem otworzę i napiszę o moich ważeniach.
My jako grzebki cydrowe (bo do konkurowania to jeszcze daleko) powinniśmy się na tym forum jarać piciem cydrów i wymieniać doświadczeniami - jak to zrobił Bartek i robiła M.
Tak mi się wydaje.
Zaszedłem tam ze zdziwieniem i zaciekawieniem i przyznam szczerze, że takich sklepików brakuje - one powinny być zamiast żabki czy dużego bena lub obok.
Sprzedawca był bardzo życzliwy i rozmowny, choć widzą o cydrach nie grzeszył - wiadmoa rzecz, że o piwie to bym więcej z nim pogadał bo cydry pewnie mniej schodzą - musze go później dopytać jaki jest udział cydru w obrocie. Co do jednego miał rację miałe na pólce "topkę" tj. najbardziej rozpoznawalne cydry i w sumie te, które mają równiez tutaj niezgorszą renomę.
Wybór padł na Dabinetta tj. wytrawny nie mogę się doczekać, chyba dzisiaj wieczorkiem otworzę i napiszę o moich ważeniach.
My jako grzebki cydrowe (bo do konkurowania to jeszcze daleko) powinniśmy się na tym forum jarać piciem cydrów i wymieniać doświadczeniami - jak to zrobił Bartek i robiła M.
Tak mi się wydaje.