2025-12-10 08:36 AM
Te 1116stki o których piszesz są fajne do fermentacji głównej (owocowe aromaty). Ale typowymi drożdżami stricte do refermentacji jest szczep EC-1118 (Bayanus) - neutralne, wyjątkowo odporne, tworzą mało osadu, który jest zwarty i szybko opada.
Ogólnie im bardziej klarowny cydr, tym musowanie po otwarciu będzie delikatniejsze i dłuższe. Wszystkie zanieczyszczenia, poderwane z dna drobiny, etc. to "centra nukleacji", na których tworzą się bąbelki. Dlatego np. pet-nat'y tak bardzo szaleją po otwarciu.
Ja ostatnio bawiłem się z filtracją - po filtrze 1um i dodaniu 1g/100L drożdży do butelki, "produkt końcowy" wychodzi naprawdę profesjonalnie. Alternatywą dla filtrowania jest oczywiście długie leżakowanie przed butelkowaniem. Filtry po prostu pozwalają oszczędzić ten czas.
Ogólnie im bardziej klarowny cydr, tym musowanie po otwarciu będzie delikatniejsze i dłuższe. Wszystkie zanieczyszczenia, poderwane z dna drobiny, etc. to "centra nukleacji", na których tworzą się bąbelki. Dlatego np. pet-nat'y tak bardzo szaleją po otwarciu.
Ja ostatnio bawiłem się z filtracją - po filtrze 1um i dodaniu 1g/100L drożdży do butelki, "produkt końcowy" wychodzi naprawdę profesjonalnie. Alternatywą dla filtrowania jest oczywiście długie leżakowanie przed butelkowaniem. Filtry po prostu pozwalają oszczędzić ten czas.


