Moje cydry
#2
Aktualizacja:

Cydr pierwszy został już w 3/4 zdegustowany. Nie otrułem się, serwowałem gościom i (chyba szczerze) im smakował. Przelewam go z balona po amatorsku przechylając i w lejek do butelki, ale muszę poprawić technikę, bo potrafi różnie smakować w zależności jakie warstwy popłyną. Osadu mam mało, więc problem pojawi się przy dnie balona, ale wybieram się po specjalną rurkę z pompką do odciągania.
Przez cały czas cydr się nie zakaził, nic go nie porosło, a nie ma w sobie ani grama piro.
Co do moich wrażeń: mi bardzo smakuje; żona w zależności od ochoty robi sobie czasami z niego grzańca (genialny). Mój cydr w porównaniu do Brettusa czy Chyliczek Stary Sad 2015 ma więcej treści i nie jest taki gorzko wytrawny.

BTW: Brettus jest dziwny, zapach ma odrzucający, wręcz paskudny. Smak: po otwarciu butelki i wlaniu do kieliszka musi wywietrzeć i ciężko się go pije tak śmierdzi, a smak intryguje: chcesz smakować ale zapach morduje. Po trzech dniach już łatwiej się go pije, ale więcej go nie kupię.
Chyliczki Stary Sad 2015: gazowany, gorzkawy. Jak go piłem to tylko utwierdzałem się w przekonaniu, że dobry cydr mi wyszedł.

Drugi cydr siedzi w zimnie pod korkiem i dojrzewa.

Aktualnie robię cydr lodowy:

kupiłem 20 kg jonagolda i 10 kg topaza. Wystawiłem na 24h na mróz (około -8 stopni celsjusza). Po tym czasie umyłem jabłka, obeschły sobie (aż zmroziły wodę która na nich pozostała) i przepuściłem przez sokowirówkę. Uzyskałem 18 litrów dość mętnego moszczu wraz z pianą (mimo stosowania przegrody separującej pianę od klarownego soku jak poprzednio, nie udało mi się go sklarować; to pewnie kwestia wymrożenia jabłek). Z obróbki zostało mi 12 kg pulpy, którą zalałem około 2 litrami wody i dodałem 2 ml pektoenzymu - zobaczę co z tego wyjdzie.
18 litrów moszczu stoi sobie na dworze i zamarza. Po 24h na mrozie (cały czas około minus 8 stopni przez całą dobę) przy szybkim oglądzie: piana jest nadal miękka, sok na dnie skała, warstwa środkowa - lekko płynna, ciężko ocenić.
Planuję na to dać maks 1 g droższy i 2 gramy pożywki na 10 litrów. Oczywiście po pozbyciu się jak największej ilości wody i innych niepotrzebnych składników.

Inspiruję się tym:https://winemakermag.com/article/1050-making-ice-cider
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Moje cydry - przez Tytus - 2018-12-04 10:24 AM
RE: Moje cydry - przez Tytus - 2019-01-25 09:45 AM
RE: Moje cydry - przez Bartek - 2019-01-27 12:38 PM
RE: Moje cydry - przez Tytus - 2019-01-28 01:29 PM
RE: Moje cydry - przez Tytus - 2019-01-29 02:07 PM
RE: Moje cydry - przez Bartek - 2019-01-29 11:53 PM
RE: Moje cydry - przez Tytus - 2019-01-30 08:57 PM
RE: Moje cydry - przez Bartek - 2019-01-31 08:14 AM
RE: Moje cydry - przez Tytus - 2019-01-31 10:14 AM
RE: Moje cydry - przez Bartek - 2019-01-31 11:15 AM
RE: Moje cydry - przez Tytus - 2019-03-04 12:59 PM
RE: Moje cydry - przez Bartek - 2019-03-05 12:40 AM
RE: Moje cydry - przez Tytus - 2019-03-05 08:41 AM
RE: Moje cydry - przez DanielW35 - 2020-08-14 05:59 AM
RE: Moje cydry - przez Tytus - 2021-03-20 04:22 PM
RE: Moje cydry - przez p1805 - 2021-03-21 11:19 AM
RE: Moje cydry - przez Tytus - 2021-03-21 02:13 PM

Skocz do: