2018-10-13 10:55 AM
(sequel)
Dzień dobry,
Wczoraj pozyskałem 12 L soku, przyjemne BLG - ok 12.9, pH 3.1. Dodałem 1.2 g pirosiarczynu potasu ok godz. 16. Ok. 21 zadałem wcześniej uwodnione drożdże French Gozdawa Cider G1 w ilości 3g, do tego 1.2 g pożywki (więc nie za dużo). Rzecz starannie zamknąłem, ostreczowałem krawędź fermentora i wyniosłem do piwnicy (19 stopni). Dzisiaj o 11 (a więc po 14 godzinach rzecz nie wykazywała śladów pracy, choć wieczko było nieco wypukłe. Na dnie pojawiła się, jak sądzę, cieniutka warstwa osadu.
I teraz pytania: 1. Po jakim czasie zakładamy, że drożdże nie wystartowały? (rozumiem, oczywiście że wcześniej pomiar BLG, ale kiedy warto przystąpić do akcji) 2. Jak restartujemy, w sensie ile drożdży i ile pożywki? 3. Czy ewentualnym powodem zwłoki (lub braku startu) może być za krótki odstąp między dodaniem pirosiarczynu a zadaniem drożdży (5 godz.)?
Pozdrawiam weekendowo
Paweł
Dzień dobry,
Wczoraj pozyskałem 12 L soku, przyjemne BLG - ok 12.9, pH 3.1. Dodałem 1.2 g pirosiarczynu potasu ok godz. 16. Ok. 21 zadałem wcześniej uwodnione drożdże French Gozdawa Cider G1 w ilości 3g, do tego 1.2 g pożywki (więc nie za dużo). Rzecz starannie zamknąłem, ostreczowałem krawędź fermentora i wyniosłem do piwnicy (19 stopni). Dzisiaj o 11 (a więc po 14 godzinach rzecz nie wykazywała śladów pracy, choć wieczko było nieco wypukłe. Na dnie pojawiła się, jak sądzę, cieniutka warstwa osadu.
I teraz pytania: 1. Po jakim czasie zakładamy, że drożdże nie wystartowały? (rozumiem, oczywiście że wcześniej pomiar BLG, ale kiedy warto przystąpić do akcji) 2. Jak restartujemy, w sensie ile drożdży i ile pożywki? 3. Czy ewentualnym powodem zwłoki (lub braku startu) może być za krótki odstąp między dodaniem pirosiarczynu a zadaniem drożdży (5 godz.)?
Pozdrawiam weekendowo
Paweł