2019-02-22 03:44 PM
Są też pewnie różne beczki i sposoby ich przygotowania.
Z tego co wiem to winiarstwie jest tak, że beczka służy tylko na kilka lat.
W zasadzie na jeden raz.
Widziałem też już destylat, który w beczce nabierał dziwnych kolorów
Sądzę, że z wiórkami można łatwiej eksperymentować i kontrolować smak i kolor poprzez ich ilość i rodzaj.
Bartek zaś pisał o taninach z drewna Quebracho
W artykułach przeze mnie cytowanych piszą o taninach z galasów.
I bardzo ciekawa rzecz, piszą o planach wytwarzania ekstraktu uzyskanego z wyciśniętej pulpy jabłkowej!!!
Tak na gorąco to wysuszenie pulpy i zalanie rozcieńczonym etanolem (wódką), może być sposobem
Różne polifenole są rozpuszczalne i w wodzie i w etanolu.
Z tego co wiem to winiarstwie jest tak, że beczka służy tylko na kilka lat.
W zasadzie na jeden raz.
Widziałem też już destylat, który w beczce nabierał dziwnych kolorów
Sądzę, że z wiórkami można łatwiej eksperymentować i kontrolować smak i kolor poprzez ich ilość i rodzaj.
Bartek zaś pisał o taninach z drewna Quebracho
W artykułach przeze mnie cytowanych piszą o taninach z galasów.
I bardzo ciekawa rzecz, piszą o planach wytwarzania ekstraktu uzyskanego z wyciśniętej pulpy jabłkowej!!!
Tak na gorąco to wysuszenie pulpy i zalanie rozcieńczonym etanolem (wódką), może być sposobem
Różne polifenole są rozpuszczalne i w wodzie i w etanolu.