Cydr z kawałków jabłek
#2
Ciekawy sposób, dość nietypowy :-). Czyli przez te pierwsze 2 dni jabłka mają za zadanie puścić na tyle dużo soku, żeby można było go po prostu odlać, bez konieczności wyciskania w prasie? Nigdy tak nie robiłem, ale wydaje mi się, że wciąż przydałoby się je odcisnąć - ale do tego potrzebowałbyś jakiejś prasy. Inaczej pozostaje je porządnie odsączyć - na przykład przez jakiś kawałek materiału, typu stare prześcieradło, rozciągnięty na wiadrze.

Na tym etapie nie ma dużego ryzyka że dojdzie do jakiejś infekcji - sok sam w sobie zawiera bardzo dużo przeróżnych mikroorganizmów, które pochodzą z jabłek, nawet jeśli je dokładnie wymyłeś. Po prostu zachowaj higienę - wszystko co będzie miało kontakt z tym sokiem podczas przelewania powinno być czyste. Najważniejsze, to żeby fermentacja szybko ruszyła (żeby drożdże stłumiły "konkurencję"), a potem jak już będzie zwalniać, żeby młody cydr nie miał kontaktu z powietrzem. Przez te dwa dni fermentacja powinna już zacząć ruszać - po przelaniu będzie po prostu kontynuować, już bez kawałków jabłek. Możesz potem użyć tego samego pojemnika do dalszej fermentacji.

Dodatek wody z cukrem ma na celu wyłącznie zwiększenie ilości %. Jeśli przefermentowałbyś te 2L same, dostałbyś "coś" o mocy 30% - tylko po prostu dolewasz to na wstępie. Zakładając, że będziesz miał w sumie 8L soku z tych 17kg jabłek - to zamiast ~5% cydru, będziesz miał kilkunastoprocentowe wino.

Ogólnie cydru nie fermentuje się w miazdze / z kawałkami jabłek. Raz, że trudno się potem pozbyć owocowych śmieci, a dwa że traci na tym smak. Fermentację w miazdze stosuje się jedynie jak docelowym produktem ma być ocet jabłkowy - tam cydr jest tylko pół-produktem w procesie i jego smak nie ma znaczenia, a potem i tak się filtruje.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Cydr z kawałków jabłek - przez Troszek - 2020-08-23 07:35 PM
RE: Cydr z kawałków jabłek - przez Bartek - 2020-08-25 07:11 AM
RE: Cydr z kawałków jabłek - przez Troszek - 2020-08-25 09:29 AM

Skocz do: