-> blackpowder
"Natomiast klarowne cydry z moich jabłek, długo odfermentowane w niskiej temp. ale do "kości", przy prawidłowym gospodarowaniu osadem drożdżowym, poziomie kw. jabłkowego 3,8 - 5,3 g/L i alkoholu 7,5 -8.4 % vol. są w moim odczuciu nie do zniesienia przez zatykającą taninowość. Dosładzania erytrolem jakoś nie lubię. Dopiero musujące i przy zawartości cukru 25 - 30 g/L są wyraziste i zadowalające."
Przy tej kwasowości to ja piję bez problemu a dodatek kilku gramów erytrolu na butelkę daję już dla mnie zbyt dużą słodycz.
Jestem zwolennikiem wytrawnych cydrów.
A skąd masz tyle tanin? Robisz z odmian cyfrowych?
"Natomiast klarowne cydry z moich jabłek, długo odfermentowane w niskiej temp. ale do "kości", przy prawidłowym gospodarowaniu osadem drożdżowym, poziomie kw. jabłkowego 3,8 - 5,3 g/L i alkoholu 7,5 -8.4 % vol. są w moim odczuciu nie do zniesienia przez zatykającą taninowość. Dosładzania erytrolem jakoś nie lubię. Dopiero musujące i przy zawartości cukru 25 - 30 g/L są wyraziste i zadowalające."
Przy tej kwasowości to ja piję bez problemu a dodatek kilku gramów erytrolu na butelkę daję już dla mnie zbyt dużą słodycz.
Jestem zwolennikiem wytrawnych cydrów.
A skąd masz tyle tanin? Robisz z odmian cyfrowych?