2020-10-27 10:14 PM
Z tą FJM, to tak sobie myślę, że to w sumie za mało czasu jest żeby te bakterie zdążyły coś podziałać, do grudnia. Przynajmniej w moim przypadku, FJM zachodziła zwykle dopiero po kilku miesiącach i też przebiegała dość powoli.