2021-06-15 10:01 AM
Ja bym to zrobił tak, że zaszczepiłbym i tu i tu: na podkładkach i drzewkach, żeby zwiększyć szanse że cokolwiek się przyjmie. I ewentualnie jak podkładki nie wypalą, ale na drzewkach coś się przyjmie, to będziesz miał skąd pobrać na kolejne próby. Na jedno szczepienie potrzebujesz niewiele materiału - kawałek z 2-3 pączkami. Z oczkowniem nie mam dużej wprawy.