2021-08-10 06:44 PM
Sadownicy na piachu twierdzą że m26 daje sobie radę z podlewaniem tylko przy dłuższej suszy, tak gdzieś wyczytałem bo dla mnie to egzotyka.
W sumie to najlichsze korzenie mają karłowe, im pewnie najmniej będą te wahania przeszkadzać. O ile oczywiście w lecie będziesz je podlewać.
Jedyny sposób jaki mi przychodzi do głowy to część terenu przeznaczyć pod duży i głęboki staw. Czy będzie skuteczne to niestety nie wiem, czasami pomaga. Ale jeśli cały teren dookoła ma takie cuda z wodą to obawiam się że nawet drenaż nic nie pomoże, bo nie będzie gdzie odesłać wody. Zostaje Ci import Holendrów, oni mają skuteczne metody, osiedlą się u Ciebie i zrobią tak że będzie super! ;-)
W sumie to najlichsze korzenie mają karłowe, im pewnie najmniej będą te wahania przeszkadzać. O ile oczywiście w lecie będziesz je podlewać.
Jedyny sposób jaki mi przychodzi do głowy to część terenu przeznaczyć pod duży i głęboki staw. Czy będzie skuteczne to niestety nie wiem, czasami pomaga. Ale jeśli cały teren dookoła ma takie cuda z wodą to obawiam się że nawet drenaż nic nie pomoże, bo nie będzie gdzie odesłać wody. Zostaje Ci import Holendrów, oni mają skuteczne metody, osiedlą się u Ciebie i zrobią tak że będzie super! ;-)