Lekko cierpki, słodszy od poprzedniego, bez kwasu, z lekkim posmakiem skórek, mocno nagazowany, bez goryczki. Lekki aromat suszu wigilijnego zmieszanego z bardzo delikatną kiszonką i wyraźnymi jabłkami. Smaczny, ale dla mnie za słodki, coś jakby w finiszu pojawiał się nieznacznie słodzik. Jakby była odrobina kwasu wyczuwalna, to na pewno zyskałby świeżości.
Cena 3,50€
Nasza (moja i męża) ocena, to 5/10.
Cena 3,50€
Nasza (moja i męża) ocena, to 5/10.
Mów mi Małgorzato :)