(2022-09-28 11:34 AM)Jerchacz napisał(a): Hej!
Jaki gotowy sok ze sklepowych marek polecacie do produkcji cydru? Chce zacząć eksperymenty, ale na razie na gotowym produkcie, wykorzystanie własnego soku to projekt na przyszły rok
Ten temat jest już bardzo fajnie opisany tutaj -> https://projektcydr.pl/blog/?p=713 ale jest to artykuł z 2016 r., więc może macie jakieś świeże obserwacje/wiedzę?
Bazując na linkowanym wyżej materiale szukam soku który miałby jak najwięcej tanin i kwasu, te które były najlepsze w zestawieniu z 2016 roku niestety są trudno dostępne. Myślę że zawartość cukru najłatwiej skorygować, jeżeli będzie go mało to się go doda, z kwasem też sobie poradzę (jeżeli będzie mało planuje dodać kw. jabłkowy), najgorzej z taninami, ale są też te dostępne do domowych win (jeżeli polecacie któryś z produktów też chętnie się dowiem).
Nie ukrywam że cena surowca też ma znaczenie, jeżeli coś ma napisane "świeży sok z jabłek", jest zapakowane w szkło o obj. 250ml potrafi kosztować koło 20zł/litr, co jest lekką przesadą
Na przełomie października/listopada będę stawiał pierwsze cydry, postaram się przy okazji zmierzyć parametry soku który wykorzystam (cukier/kwas/taniny), a potem co z nim zrobiłem (planuje kilka wersji z korekcją parametrów i niemodyfikowanym sokiem jako próbę kontrolną).
Pozdrawiam!
Cześć Kolego, jak widzę z Wrocławia.
Ogólnie, to trzeba jechać do tłoczni.
W zeszłym roku kupowałem jabłka w Trzebnicy po 1 pln. I sam tłoczyłem. Mam dobrą prasę, ale nie mam dobrego "zmielacza" do jabłek, a bez tego to jest męczarnia.
Ale, ogólnie, ten sad ("Sady Celmerów") wozi jabłka do Milicza i usługowo tłoczy dla siebie w tamtejszej tłoczni.
Ogólnie, temat jest do dogadania na zasadzie - wybierasz odmianę jabłek i dogadujesz tłoczenie i musisz przyjechać ze swoimi pojemnikami i zabrać sok.
Jak pamiętam, to cena była dobra, bo się pytałem. Ale ilość to coś koło 500 kg było na jedno tłoczenie.
I lepiej jeszcze poczekać, na późne jabłka a nawet można poczekać do grudnia, na "zasuszone" i odkwaszone już jabłka. Ten sad w Trzebnicy leżakuje jabłka w skrzyniach, na hali, bez oprysków "przechowalniczych".
Jakbyś chciał to możemy zrobić jakąś akcje, ja bym się pisał, ale na małą ilość... Max 50-100 l