2024-11-15 05:06 PM
Kolejne dwa cydry od Dwóch Braci - tym razem smakowe.
Ogólnie "smakówki" mają moim zdaniem dwa cele:
1. ukraść trochę rynku piwom smakowym
2. zwiększyć atrakcyjność bazowego cydru, który sam w sobie nie jest wybitny, ze względu na brak odpowiedniej bazy jabłkowej
#1 wymaga czegoś słodkiego, bo takie są w większości piwne smakówki.
#2 wymaga dodatnia do cydru pewnego interesującego niuansu, który będzie zauważalny, ale nie zdominuje cydru.
Poniższe cydry doskonale wpisują się właśnie w ten drugi przypadek. Są starannie wykonane, a poziom dodatku smakowego jest dokładnie taki, jaki powinien być.
Cortland Blanche
Cydr z dodatkiem polskich chmieli Zula, Rody i Zombie. Chociaż osobiście nie przepadam za chmielonym cydrem, ten konkretny oceniam jako bardzo przyjemny i uważam, że takie połączenie wyszło temu cydrowi na plus. Pojawiły się nowe, świeże aromaty, również wzbogacił się smak. Ale wciąż jest to cydr. Ma czysty profil, jest idealnie klarowny i umiarkowanie nagazowany. Kwasowość 4 g/L. Jest dobrze.
Lipowy Idared
Cydr z dodatkiem miodu lipowego. Przykład bardzo fajnego cydru smakowego. Przyjemny, kwiatowy aromat, który bardzo dobrze współgra z cydrową całością. Kwasowość Idareda pod kontrolą - 4,7 g/L przy takim kwaśnym materiale to naprawdę jest osiągnięcie! Powiem tyle, że jak mi się degustatorzy przypięli do tego cydru, to z trudem starczyło na pomiar Tak trzymać!
Ogólnie "smakówki" mają moim zdaniem dwa cele:
1. ukraść trochę rynku piwom smakowym
2. zwiększyć atrakcyjność bazowego cydru, który sam w sobie nie jest wybitny, ze względu na brak odpowiedniej bazy jabłkowej
#1 wymaga czegoś słodkiego, bo takie są w większości piwne smakówki.
#2 wymaga dodatnia do cydru pewnego interesującego niuansu, który będzie zauważalny, ale nie zdominuje cydru.
Poniższe cydry doskonale wpisują się właśnie w ten drugi przypadek. Są starannie wykonane, a poziom dodatku smakowego jest dokładnie taki, jaki powinien być.
Cortland Blanche
Cydr z dodatkiem polskich chmieli Zula, Rody i Zombie. Chociaż osobiście nie przepadam za chmielonym cydrem, ten konkretny oceniam jako bardzo przyjemny i uważam, że takie połączenie wyszło temu cydrowi na plus. Pojawiły się nowe, świeże aromaty, również wzbogacił się smak. Ale wciąż jest to cydr. Ma czysty profil, jest idealnie klarowny i umiarkowanie nagazowany. Kwasowość 4 g/L. Jest dobrze.
Lipowy Idared
Cydr z dodatkiem miodu lipowego. Przykład bardzo fajnego cydru smakowego. Przyjemny, kwiatowy aromat, który bardzo dobrze współgra z cydrową całością. Kwasowość Idareda pod kontrolą - 4,7 g/L przy takim kwaśnym materiale to naprawdę jest osiągnięcie! Powiem tyle, że jak mi się degustatorzy przypięli do tego cydru, to z trudem starczyło na pomiar Tak trzymać!