2025-03-19 08:41 AM
Ok Szanowni! przygotowuję się do marcowego rozlewu.
Sprzęt naszykowany, ciśnienia posprawdzane, temperatura w nocy rokująca - teoretycznie wszystko działa, a praktycznie też wygląda wzorowo - choć jeszcze drobne przejścióweczki, opaski ślimakowe i inne drobiazgi należy zakupić...
Niemniej kieruję się z zapytaniem bardziej praktycznym - siarkując w naczyniu docelowym dodam pirosiarczyn, lecz jak to dozować praktycznie. Przegotuję wodę 100-200ml, ostudzę do 30stC i wrzucę 5g pirosiarczynu na 50 litrów cydru. I tu pytanie czy dodać "na wszelki" 6-7g czy jednak nie przesadzać? - obawiam się, że drożdże po zimie mogą wariować jak trafią do ciepłego i chciałbym, zeby pirosiarczyn z całą pewnością je ubił tj. mówiąc profesjonalnie ustabilizował trwale trunek.
I pytanie drugie, czy do tego pirosiarczynu mogę dodać cukier dosładzający (buraczany lub erytrol <- czy rodzaj może mieść znaczenie na pirosiarczyn) - czy może dojść do jakiejś niechcianej reakcji lub co gorsza (o zgrozo) neutralizacji pirosiarczynu, który nie zadziała? Cukru byłoby sporo w tym roztworze, bo około 50-100 gram i dodałbym go jako pierwszy - póki woda ciepła to się lepiej rozpuści. Pytam o to bo musze dodać dodatki (jak cukier czy piro) na początku lub wcale - w trakcie rozlewu lub po rozlewie nie ma możliwości.
Sprzęt naszykowany, ciśnienia posprawdzane, temperatura w nocy rokująca - teoretycznie wszystko działa, a praktycznie też wygląda wzorowo - choć jeszcze drobne przejścióweczki, opaski ślimakowe i inne drobiazgi należy zakupić...
Niemniej kieruję się z zapytaniem bardziej praktycznym - siarkując w naczyniu docelowym dodam pirosiarczyn, lecz jak to dozować praktycznie. Przegotuję wodę 100-200ml, ostudzę do 30stC i wrzucę 5g pirosiarczynu na 50 litrów cydru. I tu pytanie czy dodać "na wszelki" 6-7g czy jednak nie przesadzać? - obawiam się, że drożdże po zimie mogą wariować jak trafią do ciepłego i chciałbym, zeby pirosiarczyn z całą pewnością je ubił tj. mówiąc profesjonalnie ustabilizował trwale trunek.
I pytanie drugie, czy do tego pirosiarczynu mogę dodać cukier dosładzający (buraczany lub erytrol <- czy rodzaj może mieść znaczenie na pirosiarczyn) - czy może dojść do jakiejś niechcianej reakcji lub co gorsza (o zgrozo) neutralizacji pirosiarczynu, który nie zadziała? Cukru byłoby sporo w tym roztworze, bo około 50-100 gram i dodałbym go jako pierwszy - póki woda ciepła to się lepiej rozpuści. Pytam o to bo musze dodać dodatki (jak cukier czy piro) na początku lub wcale - w trakcie rozlewu lub po rozlewie nie ma możliwości.