Zrazy do szczepienia

[Bartek]

Za wcześnie jeszcze na inwentaryzację, drzewa wciąż rosną

Ale myślę, że oprócz klasyki (Kingston Black, Dabinett, Somerset Redstreak) będę miał:
- Tremletts Bitter
- Foxwhelp
- Harry Master's Jersey
- Medaille d'Or
- Yarlington Mill

Te nowe francuskie wciąż walczą z sarnami (w ten weekend montuję elektrycznego pastucha naokoło sadu), więc z nich materiału w tym roku nie będzie.

[markus383]

Piszę się na kilka odmian z listy ☺️
Ja też walczyłem z dzikimi zwierzętami, ale nic nie pomagało - ani zabezpieczanie drzewek siatka (każdego z osobna), ani rozsiewanie po polu sierści pieska lub włosów człowieka, ani inne sposoby. W końcu postanowiłem posadzić jedno drzewko w obrębie ogrodzonej działki i to je trochę uratowało. Kolejne drzewka sądzę już tylko w ogrodzonym miejscu. Nie chcę ryzykować ponownie ?

[Lord Vader]

Witam
Panie Bartku, dzięki za zrazy które w 80% się przyjęły. Niestety z powodu złośliwości ludzi, moje drzewka zostały zlikwidowane bez możliwości ich przesadzenia. Na jesieni zamierzam kupić działkę na której chciałbym założyć mini sad, zatem głupio prosić ale chciałbym jeszcze raz zapisać się na zrazy na rok 2022. Mam nadzieję, że teraz na swojej własności spokojnie poprowadzę swój projekt.
Pozdrawiam
Michał

[Bartek]

Jasne, zapisane, jak zwykle będę odzywał się pod koniec lutego, jak już będę miał patyki.

[sykii1]

Również bym się pisał na zrazy

[Bartek]

ok, zapisane

[pijeBoLubie]

a to jak jest przedwstępna lista to z chęcią też się na nią wpiszę

[mim889]

Ja też bym się pisał na jakieś odmiany poza Kingston Black, Dabinett, Black Dabinett, Yarlington Mill, Somerset Redstreak, Chisel Jersey, Ashton Bitter, Michelin, Harry Master's Jersey, Ellis Bitter, bo te może uda mi się kupić

[guma44]

Miałem okazję ostatnio posprawdzać jak poszła okulizacja zrazami z Powsina. Okulizowałem zrazami tygodniowymi, trzymanymi w lodówce i robiłem to pierwszy raz. Oceniam, że około 10-20% oczek się przyjęło (na podkładkach A2). Nie jest to dużo ale z każdej odmiany będzie po 1 lub 2 drzewka co jest dla mnie satysfakcjonujące. Niski procent przyjęć wynika z tego, że podkładki nie miały jeszcze dobrze wykształconej miazgi (rosły tylko 1,5 miesiąca bo je późno zamawiałem). Okulizacja na jabłoniach przyjęła się w około 60-70% więc znacznie lepiej. Gdyby coś nie wyrosło to będzie można znowu pobrać zrazy a reszta podkładek będzie na szczepienie wiosenne. Wioski? Podkładki muszą mieć dobrą miazgę inaczej okulizacja to loteria. Zrazy mimo, że miały tydzień były w dobrym stanie więc materiał mogę jak najbardziej polecić. Zobaczymy jeszcze co będzie na wiosnę. Czy ktoś wie czy miejsce szczepienia czymś zabezpieczyć przed zimą czy zostawić odkryte? Nie wiem czy mała warstwa folii ochroni przed mrozem...

[guma44]

@Bartek - tak jak mówiłem ja bym się pisał na parę zrazów Medallie D'Or .