Zrazy do szczepienia
#61
Fajne odmiany w sumie. A wiesz już jaką podkładkę oferują? Będę od nich brał jakieś stare odmiany na A2 i ciekawe czy cydrowe też na A2 robią. Ja chyba mam już wystarczająco cydrowych Big Grin.
Odpowiedz
#62
Jak zamówisz na A2 odpowiednio wcześniej, to pewnie Ci zrobią. Tym bardziej, że sporo robią na Antonówce.

Ja zamówiłam wszystko na M26, 20 szt. Dabinetta również. Może nie będę musiała z drabiną latać po sadzie. Jeszcze mi nie potwierdzili przyjęcia zamówienia, ale chyba zrobią - tak wnioskuję na podstawie wcześniejszej rozmowy.
Mów mi Małgorzato :)
Odpowiedz
#63
Mi już starczy chyba odmian Big Grin. U mnie jest taka ziemia gliniasta (4a) i uboga, że nie wiem czy A2 nie będzie karłowata. Na razie mam wszystkie na półkarłowych ale powoli będę zmieniał na A2 z wyżej wymienionego powodu. Mi na mejla nigdy nie odpowiedzieli i musiałem dzwonić więc pewnie będziesz musiała ich trochę poszturchać.
Odpowiedz
#64
Na klasie 4a i podkładce A2 będą wielkie drzewa, do tego dłużej potrwa nim zacznie owocować. Tam spokojnie półkarłowa w stylu m26. Nawet M9 powinna sobie dobrze radzić, byleby podeprzeć. A2 to na mazowieckie piachy.
Odpowiedz
#65
Powiedzcie mi, proszę, jak się zachowują podkładki M26 u Was?

Będę sadzić na klasie IVb z dużymi wahaniami poziomu wód gruntowych. Najwyżej, to ok 1m pod powierzchnią (np. w tym roku wiosną), a najniżej, to i z 5-6 m pod powierzchnią w suche lata. Nawet wierzby na miedzach pousychały 2 lata temu. Planuję zrobić nawadnianie na takie okoliczności przyrody. Zastanawiam się również nad podporami, czy będą konieczne.

Podpowiedzcie coś, bo od czytania teorii w książkach, to już mi nieco słabo robi, żeby to poskładać do moich warunków.
Mów mi Małgorzato :)
Odpowiedz
#66
Ziemia IIIb/IVa/b o ile dobrze pamiętam.

1 - koniecznie podparcie w 1-2 i czasami w 3 roku, wystarczy tyczka czy cokolwiek. Ale u mnie jest wygwizdów
2 - Ziemia gliniasta, a pod spodem wapień. Nie mam problemu z wysokim poziomem wody. Z suszą tak, ale niech cierpią i budują korzenie jak winorośl. Zwłaszcza że woda gruntowa to u mnie na kilkudziesięciu metrach jest ;-)


U Ciebie bardziej bym się obawiał wysokiej wody w zimie/wiosną niż jej spadku w lecie.
Odpowiedz
#67
Tylko, że ja mam piach... Te duże wahania też mnie martwią. W suchy rok podleję, ale w mokry? Cóż z tym zrobić?
Mów mi Małgorzato :)
Odpowiedz
#68
Sadownicy na piachu twierdzą że m26 daje sobie radę z podlewaniem tylko przy dłuższej suszy, tak gdzieś wyczytałem bo dla mnie to egzotyka.
W sumie to najlichsze korzenie mają karłowe, im pewnie najmniej będą te wahania przeszkadzać. O ile oczywiście w lecie będziesz je podlewać.
Jedyny sposób jaki mi przychodzi do głowy to część terenu przeznaczyć pod duży i głęboki staw. Czy będzie skuteczne to niestety nie wiem, czasami pomaga. Ale jeśli cały teren dookoła ma takie cuda z wodą to obawiam się że nawet drenaż nic nie pomoże, bo nie będzie gdzie odesłać wody. Zostaje Ci import Holendrów, oni mają skuteczne metody, osiedlą się u Ciebie i zrobią tak że będzie super! ;-)
Odpowiedz
#69
Będzie i staw... ale chyba wątek zaśmiecamy Sad
Mów mi Małgorzato :)
Odpowiedz
#70
Cześć Bartek.
Planujesz już powoli cięcie? Smile
Wiesz może zrazami jakich drzew będziesz dysponował w przyszłym sezonie? Pozostało mi kilkanaście podkładek z tego roku i z 8 miejsc na drzewka cydrowe (ewentualnie jeszcze z 10 miejsc zabranych z rzędu dla starych odmian Wink ), więc fajnie byłoby coś nowego dorzucić Smile
Będę próbował też załatwić nowe odmiany na fruitersach Wink
Zapraszam do tematu mojego przydomowego sadu :)
Odpowiedz


Skocz do: