Jakie polskie jabłka (odmiana, czas zbioru, czas zakupu, wygląd...) wybierać na cydr?
#3
Gladkib,

Dzięki za informacje i liczę na dalsze z pierwszej ręki.
Pisząc nie w pełni dojrzałe miałem na myśli, że dojrzałość zbiorcza ma miejsce wcześniej niż dojrzałość konsumpcyjna.
Tak się składa, że od lat kupuje jabłka od tego samego sprzedawcy na targu. Z jego informacji wynika, że pochodzą one z giełdy warzywno-owocowej ale kiedy zacząłem się bardziej interesować zawsze dostawałem ciekawe informacje, kiedy jaka odmiana akurat będzie warta uwagi ze względu na walory smakowe czy pochodzi już z chłodni itp.. Wcześniej interesowały mnie tylko jabłka do bezpośredniego spożycia.
Moje spostrzeżenia to takie, że np. pod koniec roku Prince był już niesmaczny do jedzenia ("przedojrzały") ale super słodki na cydr
(15 Blg) Ale ten ze stycznia i teraz lutego jest idealny do jedzenia ale na cydr musi jeszcze poczekać. Stąd sadzę, ze jabłko "dojrzałe" do jedzenia jest za mało "dojrzałe" na cydr?
Ale np. Cortland z chłodni był jeszcze dwa tygodnie temu kiepski nawet do jedzenia- jakby właśnie niedojrzały a teraz jest super,
choć na cydr jak dla mnie za mało dojrzały i musi poleżeć.
Potwierdza to chyba to co piszesz, ze potrzeba jabłku trochę czasu po opuszczeniu chłodni. Skąd się to bierze?
Wszystkie te jabłka w probie skrobiowej nie wykazały jej obecności.

Co sądzisz o Topazie?
Wydaje się, że teraz jest dla niego dobry okres do bezpośredniego spożycia.
A jeśli chodzi o cydr to ma chyba dużo "smaczku", cukru ale i kwasu wiec wymagać będzie korekcji.

A jak się mają sprawy z dostępnością Idareda?
Podobno dopiero będzie wychodził z przechowalni.
W moim blendzie (miks przed fermentacją) Cortland, Boskoop i Idared uzyskałem super aromaty jabłkowe.
Myślałem, że to z Cortlanda ale blend Cortland, Boskoop tego nie wykazał.
Muszę dorwać Idareda i sprawdzić to.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Jakie polskie jabłka (odmiana, czas zbioru, czas zakupu, wygląd...) wybierać na cydr? - przez Adam - 2019-02-20 03:47 PM

Skocz do: