Pożywka do drożdży

[Teleseil]

Witam,

przeczytałem ostatnio wpis pt. "Drożdże do cydru" - https://projektcydr.pl/blog/?p=3386

Jaką pożywkę polecacie? Mam zamiar użyć drożdży "Lalvin QA23". Czy pożywka "Springferm" będzie odpowiednia czy może coś innego?

Pozdrawiam.

[Bartek]

Ja używam Springferm - to jest właśnie jedna z tych porządnych organicznych pożywek, gdzie składniki odżywcze uwalniają się powoli, i nie ma sztucznego azotu.
Dawka 2g/10L. Pełna karta katalogowa jest tutaj: https://fermentis.com/wp-content/uploads...%A2_EN.pdf .

Podobne działanie ma Fermaid O (nie mylić z Fermaid K).

[Teleseil]

Dzięki za odpowiedź!

Drożdże i pożywka zamówione, zobaczymy co z tego wyjdzie

[kamilsadownik]

Witam, wznawiam temat.
Wpisy na forum i w eksperymentach projektcydr przekonały mnie do użycia pożywki springferm.

Producent wskazuje żeby dodać ja po co najmniej 24h od startu fermentacji. Czy taki zabieg nie zepsuje całego procesu? Martwi mnie kontakt z tlenem przede wszystkim.

Macie jakieś doświadczenia?

[blackpowder]

O utlenienie przy dodawaniu pożywki to nie musisz się martwić, rozprowadzasz ją w niewielkiej ilości cydru lub soku i dodajesz do nastawu. Fermentujący cydr nie jest tak narażony na utlenienie jak cydr odfermentowany, który trzeba trzymać wypełniony pod korek. Co do dokarmiania drożdży pożywkami to mam takie doświadczenie, że jeśli masz dobrej jakości sklarowany sok o gęstości do =1,065 kg/L dodawanie pożywek jest w zasadzie zbędne. Te składniki mineralne i białkowe naturalnie występujące w soku pozwalają na odfermentowanie go do "zera". W przypadku gdy sok jest wyjątkowo słodki i stosuję keeving w połączeniu z fermentacją w niskiej temperaturze, plus częste zlewanie znad osadu, może się zdarzyć że fermentacja bardzo zwolni lub prawie utknie. Wtedy dodaję małą dawkę mineralnej pożywki lub tiaminy zwykle przy okazji butelkowania. Po refermentacji otrzymuję wtedy słodki lekko gazowany cydr.