Bartku, bardzo chętnie przetestuję również ten enzym Klerjus. Odezwę się do Ciebie na priv, żeby dogadać kwestie przesyłki.
Wracam z pierwszymi efektami mojego eksperymentu:
12.11 - przygotowałem sobie 2*5L damy do których wlałem pasteryzowany sok z Szarej Renety. Do jednego pojemnika (2 od prawej) dodałem CaCl2 w dawce 0,02g/L (zalecane przez GPT 0,01-0,03g/L). Odstawiłem na godzinę po czym do obydwu pojemników dodałem SafizymKlar w dawce 0,03g/L, uwodniłem przy tym bentonit TopGran+ (1g/L w ok 100ml wrzącej wody)
13.11 - rano w obydwu pojemnikach wytrącił się już spory osad pektynowy. W tym z dodatkiem CaCl2 miałem wrażenie, że może jest ciut bardziej zbity, ale to minimalnie i może to błędna obserwacja. Zdjęcia obydwu osadów poniżej
znad uwodnionego bentonitu zlałem strzykawką resztkę wody, a następnie rozmieszałem łyżeczką z resztką soku i wlałem po równo do obydwu pojemników, rozmieszałem wstrząsając pojemnikami
po południu widać, że w temperaturze pokojowej już spory osad się wytrącił, ale pod kątem klarowności nie widać żadnej różnicy między dodatkiem CaCl2 a bez
Postanowiłem zrobić jeszcze 3 próbę w której daję zamiast SafizymKlar zwykłą Pektolazę(SpiritFerm) również w dawce *1,5 oraz potrzymam sok 24h zanim dodam bentonit
w 3 pojemniku (plastikowym) wlewam sok z CaCl2 (0,02g/L), po godzinie Pektolaza (0,75g/L) odstawiam do rana
Wieczorem po dyskusji z Czatem postanowiłem zrobić jeszcze 4 z CaCl2 w 2,5* większej dawce tj 0,05g/L i poczekać do rana z dodaniem Pektolazy, następnie po 36h dodam większą porcję bentonitu (1,5g/L)
Wlewam kolejny sok do 4 baniaka (tym razem plastik) z CaCl2 i odstawiam do rana
14.11 - Rano, pojemniki 1 i 2 wystawiam na dwór, żeby w chłodzie jeszcze bentonit może trochę popracował, do 4 pojemnika dodaję Pektolazę (0,75g/L)
Wieczorem, do 3 pojemnika dodaję po 24h uwodniony bentonit. Jedyna różnica to taka, że bardzo dokładnie tym razem go rozmieszałem z resztką soku przy pomocy blendera, wlewam do baniaka.
15.11 - Przyniosłem soki 1 i 2 do domu bo uwaga... w 1 pojemniku bez CaCl2 nastąpiła mimo pasteryzacji samoistna fermentacja! To mnie bardzo zdziwiło. Za to w pojemniku 3 gdzie dużo dokładniej rozmieszany był bentonit mam wrażenie, że sok jest bardziej klarowny.
Na ten moment myślę, że mogę uznać, że dodatek CaCl2 w takich dawkach absolutnie nie wpływa na skuteczność działania pektoenzymów. Ciekawe, że powstrzymał 2 pojemnik przed spontaniczną fermentacją, a co jeszcze ciekawsze, że w ogóle ona nastąpiła w soku po pasteryzacji

(
edit: ewentualnie jeszcze przyszła mi myśl, ze po prostu jakimś sposobem dama była nie do końca czysta i znalazły się w niej stare drożdże)
Do tego nauczyłem się też chyba poprawnie uwadniać i rozprowadzać bentonit. Przy mieszaniu łyżeczką robią się z niego plastelinowate grudki zamiast mleczka, które mogłoby wyłapać więcej zmętnień z soku. Porządne rozmieszanie blenderem z sokiem w słoiczku przed dodaniem do nastawu wydaje się być najlepszą praktyką.
Soki 1 i 2 zlewam do fermentora, jak ruszyła już fermentacja to nic więcej z klarowaniem się tu nie zadzieje. Zobaczymy jak 2 pozostałe.
Pozostaje mi jeszcze 4 pojemnik do którego wieczorem dodam dokładnie rozmieszany Bentonit i będę informował o dalszych postępach.
Pozdrowienia