Witam.
Z racji na brak czasu w tym roku także niestety nie zacznę przygody z cydrem, ale drzewka już sobie rosną. Drzewka już sobie rosną i w tym roku bardzo urosło szczególnie jedno z nich, a mianowicie Tremlett Bitter. Kingston Black trochę słabiej sobie radzi, ale także idzie w górę.
Generalnie jestem z nich zadowolony. Bardzo dziękuję Bartku za zeszłoroczną przesyłkę ? Jeszcze kilka lat i myślę, że odwdzięczę się buteleczką cydru ☺️
Ciągle myślę nad jakimś rozdrabniaczem do jabłek. Te litewskie maszynki coraz drożdże niestety ? a zdolności manualnych niestety nie przybywa.
Na pierwszej fotografii jest Kingston Black, a na drugiej znajduje się Tremlett's Bitter
Z racji na brak czasu w tym roku także niestety nie zacznę przygody z cydrem, ale drzewka już sobie rosną. Drzewka już sobie rosną i w tym roku bardzo urosło szczególnie jedno z nich, a mianowicie Tremlett Bitter. Kingston Black trochę słabiej sobie radzi, ale także idzie w górę.
Generalnie jestem z nich zadowolony. Bardzo dziękuję Bartku za zeszłoroczną przesyłkę ? Jeszcze kilka lat i myślę, że odwdzięczę się buteleczką cydru ☺️
Ciągle myślę nad jakimś rozdrabniaczem do jabłek. Te litewskie maszynki coraz drożdże niestety ? a zdolności manualnych niestety nie przybywa.
Na pierwszej fotografii jest Kingston Black, a na drugiej znajduje się Tremlett's Bitter