fermentacja w nie aż tak niskiej temperaturze
#2
Oczywiście, że wyjdzie!. Bardzo dużo ludzi fermentuje cydr dokładnie w takich "pokojowych" warunkach. Jeśli miałbyś możliwość porównania dwóch cydrów z tego samego soku, fermentowanych w różnych temperaturach, zobaczyłbyś różnicę (może nawet zdecydowaną) na korzyść cydru fermentowanego wolniej, w niższej temperaturze. Robiłem kiedyś taki eksperyment, zobacz tu: https://projektcydr.pl/blog/?p=3213. Ale czy nie mając porównania odebrałbym ten cydr jako "mniej smaczny"? Nie sądzę.

Ogólnie, jak popatrzysz sobie na karty katalogowe drożdży, tam są podawane bardzo szerokie widełki zalecanych temperatur, np. 15-30C. Drożdże bardzo dobrze sobie radzą w cieple i wiele np. win fermentowanych jest w wyższych temperaturach. Niemniej jednak, w przypadku cydru, doświadczenie podpowiada, że im chłodniej tym lepiej - bo im chłodniej, tym wolniej: a tak na prawdę chodzi nie o samą temperaturą, a o tempo fermentacji (na co oprócz temperatury mają wpływ jeszcze inne czynniki). W temperaturze pokojowej cały proces przebiegnie dość szybko - główna aktywność ustanie pewnie po góra dwóch tygodniach. W niższej temperaturze fermentacja może trwać miesiąc i dłużej.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: fermentacja w nie aż tak niskiej temperaturze - przez Bartek - 2020-11-28 08:08 AM

Skocz do: