Pektoenzym kiedy dodawać?
#31
O łał! Dziękuję bardzo Zbyszku za ten pomysł. Nie sądziłem, że ma sens jeszcze bardziej podkręcać dawkę enzymu. Zrobię w takim razie próbę np na 300% normy.

Sok nr 4 wylądował wczoraj na balkonie (nie chciałem ryzykować zepsucia), ale wydaje mi się że podczas przenoszenia się lekko wzburzył i już w szczycie zmętniła się ta przezroczysta frakcja. Dodatkowo trochę tych "farfocli" widziałem, że opadało na dno. Przyjrzę się temu jeszcze wieczorem.

Bartku, przy okazji dziękuję za przesyłkę, widziałem, że jest już w drodze.
Jak dojdzie, zrobię też próbę na Twoim Klerjus.
Pozdrowienia!
Odpowiedz
#32
Cześć Wam!

Wracam z kolejnym updatem sytuacji:

16.11 Po południu - próbkę 3. i 4. wystawiłem w chłodne miejsce. Powoli czapa w 4. zaczęła opadać a cały nastaw zaczął nieco mętnieć. 

17.11 Po południu - idąc za tropem ZbyszkaTW robię próbkę 5. do której dodaję 300% (1,5g/L) zwykłej Pektolazy (już bez CaCl2)

18.11 Po południu - do próbki 5. dodaję uwodniony 24h i dobrze rozmieszany blenderem bentonit (1g/L), widać już po kilku godzinach że część osadu znów leci na dno, część wędruje do góry (mimo braku dodatku CaCl2)

w próbce 3. nie zaszły już żadne większe zmiany, próbka 4. zrzuciła całą czapę na dno, jej mętność oceniam na zbliżoną, może ciut mniej mętną od 3. Między nimi różnica jest w formie osadu na dnie, w 4. widać, że jest on taki bardziej "ziarnisty" i zwarty. Będę je trzymał już dalej w lodówce do zakończenia eksperymentu.
               

Robię jeszcze 2 próbki 6. i 7. z enzymem KlerJus (Dziękuję Bartku!). Dawka, którą napisałeś na opakowaniu Bartku to 5ml/100L, także rozrabiam 0,5ml KlerJus w 10ml wody (żeby łatwiej było mi odmierzyć dawkę 0,05ml/L i 300% czyli 0,15ml/L). Dodaję po 1ml i 3ml takiego roztworu do próbek (też już bez CaCl2). Odstawiam je na 24h w ciepłe miejsce po czym jutro dodam uwodniony bentonit i zrobię finalny raport Smile
       
Odpowiedz


Skocz do: