2020-11-26 09:16 PM
Cześć,
Za moment chcę zabrać się za pierwszy cydr, niestety temperatura w pokoju to ~22-23 stopnie (latem to pewnie będę musiał zrezygnować z tej aktywności).
Na balkonie za zimno, piwnicy niestety nie posiadam.
Nie chcę tworzyć jakichś specjalnych konstrukcji żeby schłodzić dodatkowo pojemnik fermentacyjny, po prostu chcę to robić zajawkowo a nie stawać na głowie.
Czy jest szansa że w takiej temperaturze wyjdzie mi cydr zdatny do picia?
niektórzy sugerują użycie konkretnych drożdzy, niemniej nie wiem które drozdze łatwo dostępne w Polsce byłyby odpowiednie do takiej temperatury.
z góry dzięki za poradę!
Za moment chcę zabrać się za pierwszy cydr, niestety temperatura w pokoju to ~22-23 stopnie (latem to pewnie będę musiał zrezygnować z tej aktywności).
Na balkonie za zimno, piwnicy niestety nie posiadam.
Nie chcę tworzyć jakichś specjalnych konstrukcji żeby schłodzić dodatkowo pojemnik fermentacyjny, po prostu chcę to robić zajawkowo a nie stawać na głowie.
Czy jest szansa że w takiej temperaturze wyjdzie mi cydr zdatny do picia?
niektórzy sugerują użycie konkretnych drożdzy, niemniej nie wiem które drozdze łatwo dostępne w Polsce byłyby odpowiednie do takiej temperatury.
z góry dzięki za poradę!