Rady już po czasie ale może przydać się na przyszłość.
Łyżeczki są różne i łatwo zamiast zalecanych 4g cukru na 0.5 L dodać dużo mniej lub więcej.
Są dostępne proste wagi jubilerskie w cenie ok. 12-15 PLN. Warto się przekonać ile waży nasza łyżeczka
Przyda się też ona do dokładnego odmierzenia drożdży, pożywki i pirosiarczanu.
Są też miarki stosowane przez piwowarów
https://www.wiki.piwo.org/Miarka_do_cukru/glukozy
Co do piro to ja nie płuczę wodą tylko zostawiam do osuszenia. Można oszacować, że wtedy dostaje
się do cydru ok. kilka- kilkanaście ppm piro.
A wracając do nagazowania to najwygodniej jest rozpuścić w małej ilości przegotowanej wody, odpowiednia ilość cukru w przeliczeniu na cała partię cydru.
Później dodać taki roztwór do naczynia ze zlanym z nad osadu cydrem i z niego butelkować
Łyżeczki są różne i łatwo zamiast zalecanych 4g cukru na 0.5 L dodać dużo mniej lub więcej.
Są dostępne proste wagi jubilerskie w cenie ok. 12-15 PLN. Warto się przekonać ile waży nasza łyżeczka
Przyda się też ona do dokładnego odmierzenia drożdży, pożywki i pirosiarczanu.
Są też miarki stosowane przez piwowarów
https://www.wiki.piwo.org/Miarka_do_cukru/glukozy
Co do piro to ja nie płuczę wodą tylko zostawiam do osuszenia. Można oszacować, że wtedy dostaje
się do cydru ok. kilka- kilkanaście ppm piro.
A wracając do nagazowania to najwygodniej jest rozpuścić w małej ilości przegotowanej wody, odpowiednia ilość cukru w przeliczeniu na cała partię cydru.
Później dodać taki roztwór do naczynia ze zlanym z nad osadu cydrem i z niego butelkować