2020-12-18 12:37 PM
Ten świdrująco-trzeźwiący efekt pochodzi od dwutlenku węgla zalegającego w dużym stężeniu w fermentorze, gaz w reakcji z wilgotną błoną śluzową nosa tworzy kwas węglowy i efekt jest piorunująco-odrzucający można powiedzieć. Nie działa to oczywiście korzystnie na komórki węchowe, chcąc bezpiecznie powąchać zapach z znad nastawu radzę "nagarniać" powietrze z fermentora w kierunku nosa ręką.