Dodatek pożywki a produkcja H2S, 2017
#6
Nie ma potrzeby ponownie dodawać pektoenzymu po wyciskaniu, bo ten który dodałeś do miazgi przedostanie się do soku.

Z tym że dawka pektoenzymu do miazgi jest kilkatrotnie większa niż do już wyciśniętego soku (np. 6ml/50kg vs 1,2ml/50L, w przypadku tego konkretnego pekto, którego ostatnio używałem). Więc jak masz mało pekto, to wtedy dodaj dopiero do soku - też wspomaga klarowanie, akurat właśnie sprawdzałem Smile

Z aplikacją pirosiarczynu poczekaj aż zlejesz sok znad osadu. To dlatego, że drobinki owoców wiążą aktywne cząsteczki SO2, przez co mniej go pozostaje do walki z mikrobami. W klarownym soku ta sama dawka piro będzie miała silniejsze działanie. Zakładając że zaczynałeś od czystych i nienadpsutych owoców, możesz posłużyć się połową dawki z tabelki, ew. jak nie masz jak zmierzyć pH to 75ppm (1,5g piro/10L) jest takim w miarę wywarzonym strzałem. Potem poczekaj kilka godzin, najlepiej zostaw na noc, i dopiero potem dodawaj drożdże.

1) rozdrobnienie jabłek
2) dodanie pektoenzymu celem zwiększenia uzysku z wyciskanego moszczu
3) wyciskanie soku
4) zlanie znad osadu (pekto powinien wspomóc wstępne klarowanie)
5) aplikacja pirosiarczanu w zależności od zmierzonej kwasowości soku
6) dodanie drożdży i niewielkiej ilości pożywki o mniejszej zawartości azotu lecz z dodatkiem witamin i mikroelementów
7) fermentacja
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Dodatek pożywki a produkcja H2S, 2017 - przez Bartek - 2018-11-25 02:35 PM
RE: Dodatek pożywki a produkcja H2S, 2017 - przez Bartek - 2018-12-24 09:03 AM
RE: Dodatek pożywki a produkcja H2S, 2017 - przez Deso - 2021-05-03 07:12 PM
RE: Dodatek pożywki a produkcja H2S, 2017 - przez Deso - 2021-05-04 04:50 PM

Skocz do: