Moje drzewka

Z czasem dorobiłem się całkiem pokaźnej kolekcji cydrowych odmian jabłoni.
Obecnie posiadam następujące:

Angielskie

  1. Ashton Bitter
  2. Bulmers Norman
  3. Chisel Jersey
  4. Dabinett
  5. Ellis Bitter
  6. Foxwhelp
  7. Harry Masters Jersey
  8. Kingston Black
  9. Major
  10. Michelin
  11. Royal Wildling
  12. Somerset Redstreak
  13. Stoke Red
  14. Tremlett’s Bitter
  15. Yarlington Mill

Francuskie

  1. Bedan
  2. Binet Rouge
  3. Bisquet
  4. Clos Renaux
  5. Douce Coët Ligné
  6. Douce Moën
  7. Fréquin Rouge
  8. Jacques Lebel
  9. Jeanne Renard
  10. Judeline
  11. Kermerrien
  12. Marie Menard
  13. Medaille d’Or
  14. Muscadet de Dieppe
  15. Noel des Champs
  16. Reine des Pommes

Jeśli ktoś jest zainteresowany, to chętnie udostępnię gałązki do szczepień. Cięcia robię co roku, pod koniec lutego. Najlepiej zgłosić się z wyprzedzeniem, żebym mógł sobie zaplanować.

Ewentualnie, jeśli ktoś nie czuje się na siłach żeby samodzielnie pobawić się w szczepienie, a bardzo pragnie mieć cydrową jabłonkę, to mogę przygotować gotową sadzonkę – z tym, że oczywiście to trochę potrwa.

Zapraszam do kontaktu.

4 komentarz do “Moje drzewka

  1. Dzień dobry, również chciałbym się dowiedzieć o możliwości podzielenia się zrazami, czy mógłbym prosić o kontakt na email?
    Pozdrawiam

  2. Dzien dobry. Zachecony zaproszeniem do kontaktu chcialbym rozpoczac konwersacje na temat pozyskanai od Pana zrazow do szczepienia. Prosze o kontakt na adres mailowy dolaczony do komentarza.

  3. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zrobić tak jak piszesz. Natomiast ja zwykle robię tak, że kupuję podkładki w marcu, szczepię i trzymam przez 2 tygodnie w ~10C żeby się wstępnie zrosło i potem wystawiam na pole (na zewnątrz) – do ziemi lub w doniczkach (trzeba pamiętać o podlewaniu). Te które się najładniej przyjmą przesadzam na jesieni na docelowe miejsca.

    Podkładki w zależności od planowanej wielkości: A2 duże, M26 średnie – karłowych M9 nie polecam, bo trzeba podpierać żeby się nie położyły.

  4. Dzień dobry,

    Czy jeżeli w tym roku na jesieni zasadzę podkładki to powinienem szczepić na wiosnę przyszłego roku?
    Czy raczej należy jeden rok poczekać?
    Jakie podkładki będą najlepsze pod „cydrówki”?

    Pozdrawiam

    Marek

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *