Prasa warstwowa

No, nareszcie uporałem się z prasą do wyciskania soku!

Robota miała być szybka i przyjemna: no bo przecież żadnych silników, pasowanych na milimetry obrotowych elementów – raptem kilka blach, do tego podnośnik, jakieś tam przekładki… Tak… przyjemnie to może było, ale na pewno nie szybko 🙂

Wszystko szczęśliwie już działa, choć rzeczywistość wymusiła na mnie pewne modyfikacje. Jak również jest kilka rzeczy, które na drugi raz zrobiłbym nieco inaczej.

Czytaj dalej

Zawiera siarczyny

Trudno mi sobie wyobrazić w jaki sposób ktoś kiedyś skojarzył, że okadzenie wnętrza beczki wyziewami spalanej siarki podnosi jakość i trwałość przechowywanego w niej trunku. Podobno „siarkowanie” praktykowali już Rzymianie, a zapisy zalecające użycie siarki do wyrobu cydru można znaleźć już w XVII-wiecznej literaturze (Pomona, 1664r. – str. 168, p. 21).

Czytaj dalej

Moc z kartonu

Zima w pełni, na nowe jabłka przyjdzie poczekać jeszcze co najmniej pół roku, ale to bynajmniej nie znaczy, że na moim małym cydrowym poletku powiało chłodem i nudą – wręcz przeciwnie!

Prasa po przeróbkach jest już prawie gotowa – właściwie, to aktualnie leży rozebrana na części pierwsze, przygotowana do lakierowania – ale już mam wszystko docięte i powiercone, więc tak jakby już koniec 😉 Jestem również na finiszu z butelkowaniem odmianowych cyderków i przygotowywaniem próbek do analizy – z 27 dam pozostało już tylko 5…

Na dodatek, właśnie zrobiłem ciekawy eksperyment z sokiem z kartonika. Nie tak dawno porównywałem parametry kilkunastu takich soków (o: tutaj) i wniosek był taki, że mają bardzo mało cukru; sugerowałem, że warto je dosłodzić. Tym razem chciałbym podsunąć alternatywny sposób: jak zwiększyć zawartość cukru bez używania jakichkolwiek dodatków!

Czytaj dalej