Ha, chyba wpadłem na coś dobrego! Zagrzałem miazgę do maceracji i nie dość, że wycisnąłem z niej więcej soku, to jeszcze ten sok jest bardziej intensywny w smaku niż ten, który wycisnąłem „na zimno”!
Czytaj dalejMaceracja na gorąco
2
Ha, chyba wpadłem na coś dobrego! Zagrzałem miazgę do maceracji i nie dość, że wycisnąłem z niej więcej soku, to jeszcze ten sok jest bardziej intensywny w smaku niż ten, który wycisnąłem „na zimno”!
Czytaj dalejKilka słów o tym, jak w wyniku nieporozumienia zrobiłem cydr z dodatkiem jarzębiny i co z tego wyszło 🙂
Czytaj dalejCydrowe eksperymenty mają to do siebie, że na efekty trzeba czekać zwykle kilka miesięcy. Żeby za każdym razem nie czekać od nowa, zwykle miałem kilka eksperymentów uruchomionych równolegle. Ale ostatnio wszystkie się pokończyły, a ja przegapiłem moment i nie rozpocząłem kolejnych… Pora na restart!
Podstawą do wystartowania eksperymentów z cydrem jest oczywiście sok. Potrzebuję go dużo, bardzo dużo – mam wiele pomysłów 🙂 Także do dzieła i wyciskamy!
Czytaj dalej